Szybko, szybko, szybko. W moich klasach mam już inwazję wielkanocnych zajączków, a na blogu nadal zaległości. Co tam ostatnio było słychać w trzecich klasach? Śpiewaliśmy o pizzy i burgerach, blogowaliśmy, a w dwóch klasach czytaliśmy o Bardzo Głodnej Gąsienicy.
Pisanie (mniej lub bardziej twórczych teskstów) to dla dzieci trudna do opanowania umiejętność, więc musieliśmy się do tego zdania bardzo dobrze przygotować. Zrobiliśmy dużo różnych zabaw leksykalnych żeby przypomneć sobie całe jedzeniowo-posiłkowe słownictwo oraz kluczowe struktury typu „I like pizza, but I don’t like milk”, „I have breakfast at eight o’clock”, „For lunch I lave meat and potatoes” itd. Tym razem w ruch poszła mega kostka, która nam pomogła utrzymać tempo lekcji w czasie tej mega powtórki.
Nie zabrakło także ćwiczeń na czytanie i uzupełnianie mini tekstów o ulubionym jedzeniu (zeszyt ćwiczeń str. 38).
oraz na kolejnej lekcji na uzupelnianie mini bloga (na tablicy multimedialnej).
Przeczytaliśmy trzy modelowe wpisy na blogu (Young Treetops 3 str. 50) oraz mój, nauczycielski.
Na sam koniec jeszcze raz zebraliśmy wszystkie potrzebne narzędzia do plecaczka (czyli na ekran tablicy) i … w drogę!
Ruszyliśmy na szerokie wody uczniowskiej blogosfery. Tym razem wpis pt. My favourite meal musiał powstać na lekcji. Większość dzieci poradziła sobie z planowaniem i pisaniem tego krótkiego tesktu naprawdę świetnie.
W razie trudności z wyrażeniem czegoś zgłaszały się po indywidualną pomoc. No bo oczywiście dzieci mimo mentalnego plecaka wypełnionego czym trzeba i tak często próbują tłumaczyć to co chcą powiedzieć słowo po słowie, wypisz wymaluj jak Google Translate. Trochę czasami szwankowała logika („Najbardziej lubię lunch o dziewiątej”). Problemem też jest była, jak zwykle, pisownia wyrazów (przestawianie, gubienie liter) oraz to by zwyczajnie nie spędzić całej lekcji patrząc w okno albo rozmawiając z kolegą podczas gdy inni pracują. To ostatnie zawsze kończy się pustą kartką.
A ponieważ w zeszłym tygodniu z powodu rekolekcji wielkopostnych część klas nie miała angielskiego to poniedziałkową lekcję w 3a i 3c spędziliśmy na czytaniu (i oglądaniu jak autor i Alice czytają) klasykę literatury dziecięcej, książkę Eric’a Carle’a pt. The Very Hungry Caterpillar.
Nie mogło oczywiście zabraknąć zadania na szeregowanie (sequencing) jedzenia, które zjadła gąsienica każdego dnia. Kartę pracy zaadaptowałam stąd.