Miałam dziś umieścić opis tego, co zrobiliśmy w drugich klasach w rozdziale 2, ale zorientowałam się, że mój październikowy wpis o rozdziale 1 (Happy Birthday) gdzieś „wcięło” 😢 i jeśli ma być zachowana ciągłość, to muszę go ponownie zamieścić. Stanowi to niezbity dowód na to, że 21 godzin na mojej nauczycielskiej głowie wraz z dwoma kolejnymi („czarnkowymi”) godzinami wspomagającymi 4 klasy stanowi na tyle duże obciążenie, że nie mam zbyt dużo czasu, by zaglądać na własnego bloga. Biję się w piersi, obiecuję poprawę, a na pocieszenie dodam, że trochę mniej zaniedbana jest Facebookowa siostra bliźniaczka @angielskiwszkoleiwdomu..
Czytaj dalej →Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…