Elfy i Szewc kontynuacja

Dziś kontynuowaliśmy przygotowania do inscenizacji przedstawienia kukiełkowego The Elves and the Shoemaker (Elfy i szewc), o którym pisałam wczoraj. Przyniosłam zrobioną przez siebie scenę do teatrzyku i pokazałam dzieciom jak ich kukiełki będą w przyszłym tygodniu występować. Ale najpierw musieliśmy zacząć naukę tekstu oraz skończyć kukiełki i elementy scenografii. Elfy i Szewc nie mają dużo tekstu, więc poszło w miarę gładko, choć w środę musimy jeszcze kilka razy powtórzyć, bo przez tydzień dzieci sporo zapomną.  Najbiedniejsi są narratorzy, bo to na ich barkach spoczywa sukces przedsięwzięcia. Ale, nic to. Damy radę! Od czego w końcu jest prompter (sufler)?

Problemem jest też to, że dzieci chorują i zaprawdę nie wiem, jaki skład osobowy zastanę w przyszłym tygodniu. Wrócą zapewne ci, co chorowali teraz, a niejeden z obecnych w tym tygodniu pewnie trafi do łóżka.

DSC02983Wypisaliśmy też (najpiękniej jak potrafiliśmy) oraz pokolorowaliśmy (niektórzy) zaproszenia na przedstawienie. I tu ciekawa sprawa: dzieci podzieliły się na te, które najchętniej by zaprosiły mamę, tatę, dziadków, dwie ciocie i wujka; oraz te, które nie chcą być oglądane przez nikogo „z zewnątrz”. Jest to o tyle interesujące, że dzieci nie „występują”, bo siedzą schowane za stołem, słychać ich głos, a grają tylko ich rączki, które kierują ruchami postaci na patyku. No, ale widać stage fright (trema) niektórych dopada nawet w takich okolicznościach…

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s