Krótka informacja o tym co było słychać u pierwszaków w zeszłym tygodniu. Zacznę do trzeciej w kolejności lekcji, tym razem kulturowej, pt. Our playground czyli nasz plan zabaw.
Na początek puściłam dzieciom piosenkę Playground Song i zastanowiliśmy się jakie nowe słówka będą nam potrzebne przy opisywaniu placów zabaw. Niektóre dzieci bardzo się dziwiły, że dzieci nie noszą maseczki. Hmm… Czyżby czasy bez COVID-19 były aż tak odległe?
Potem poznaliśmy kilka słówek dotyczących sprzętów, które typowo można spotkać na placu zabaw. Do sześciu z podręcznika (zad. 1 str. 40
—see-saw
–swings
—roundabout
—climbing frame
–slide
—tunnel
dodałam jeszcze hopscotch, spring horse oraz skipping rope (skakanka), którą dzieci zobaczyły na wideo po zadaniu 3.
Wszystkie moje karty obrazkowe i wyrazowe do pobrania TU:
Posłuchaliśmy i poczytaliśmy co najbardziej lubi na swoim placu zabaw dziewczynka w zad. 2, a potem utrwaliliśmy nowo poznane wyrazy kierując po labiryncie chłopca i dziewczynkę do lodziarni (zad. 3).
Potem porównaliśmy polskie place zabaw z tymi w Wielkiej Brytanii (wideo In the park), a na koniec narysowaliśmy swoje place zabaw. Ponieważ nie pracujemy w naszej sali do angielskiego i nie mam jak robić wystaw prac, to nasze rysunki trafiły na dwie e-wystawy na Teams i Facebook. Poniżej jedna z nich – Place zabaw klas 1a i 1e.
A oto rysunki klasy 1c i 1b:
A co było na lekcji nr 2 w zeszłym tygodniu? Oczywiście przygotowywaliśmy się do obchodów Dnia Babci i Dnia Dziadka.

Jak śpiewamy dla nich piosenkę także można było zobaczyć na Facebooku i Teams.
A na lekcji nr 1 wielka powtórka słownictwa z rozdziałów 1-4 (zeszyt ćwiczeń str. 32-33):
